~

Witajcie!

Po pierwsze przepraszam, że tak dawno nie dodałam, żadnego postu, ale pomimo tego, że nie muszę już chodzić do szkoły mam coraz mniej czasu. Jak wróci Marta i dowie się, że tak bardzo zaniedbuję naszego bloga to chyba mnie zabije. Postaram się jeszcze jutro coś dodać, ale nie obiecuję. W sobotę z rana wyjeżdżam do Gdańska i nie sądzę, żeby miała tam czas na pisanie bloga, ale może akurat będzie padał deszcz i w takim wypadku postaram się zmobilizować i coś dodać :)

Zdjęcia, które dzisiaj wstawiam powstały w ciągu niecałych dwudziestu minut, przy naszej ulubionej kamieniczce, jakieś dwa tygodnie temu. Mam nadzieję, że wam się podobają.

+ Notka od Marty napisana 24 czerwca: Przez ostatnie trzy dni zwiedzałam NY. Ah... miasto jest naprawdę  piękne. Byłam na Times Square, w central parku, odwiedziłam tez sporo sklepów - wobec których miałam zbyt wysokie oczekiwania. Spodziewałam się ubrań o niepowtarzalnych krojach. Owszem ciekawe buty można znaleźć bez problemu, ale z ubraniami jest trudniej. Maja one bardzo proste kroje i okropnie wysokie ceny (np. zwykła bluzka kosztuje 40$). Niestety lista rzeczy które kupiłam w ciągu ostatnich dni zaczyna się i kończy na jednej parze butów ;(

Zdjęcia -->